W niedzielny wieczór, tuż przed północą, policjanci z zamojskiej komendy zatrzymali do kontroli nietrzeźwego rowerzystę, który poruszał się bez oświetlenia. To zdarzenie przypomina o konieczności przestrzegania przepisów drogowych przez wszystkich uczestników ruchu.
- Rowerzysta w stanie nietrzeźwości
- Badanie alkomatem ujawnia wysoką zawartość alkoholu
- Konsekwencje prawne dla nietrzeźwego rowerzysty
Rowerzysta w stanie nietrzeźwości
Wczoraj, kilka minut po godzinie 23:00, na ulicy Piłsudskiego w Zamościu, funkcjonariusze Wydziału Patrolowo Interwencyjnego zauważyli mężczyznę kierującego rowerem, który nie miał włączonych świateł. Zatrzymali go do kontroli, co okazało się kluczowe, gdyż okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy.
Badanie alkomatem ujawnia wysoką zawartość alkoholu
Po zatrzymaniu, policjanci wyczuli od cyklisty zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że 39-letni mieszkaniec Zamościa miał w wydychanym powietrzu blisko 0,7 promila alkoholu. Taki poziom nietrzeźwości stwarza poważne zagrożenie na drodze, zarówno dla samego rowerzysty, jak i innych uczestników ruchu.
Konsekwencje prawne dla nietrzeźwego rowerzysty
Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości, mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych. Policja przypomina, że nie tylko kierowcy samochodów, ale również cykliści muszą przestrzegać przepisów dotyczących jazdy pod wpływem alkoholu. Pijani rowerzyści stanowią zagrożenie na drogach, co może prowadzić do tragicznych wypadków. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo na drodze zależy od odpowiedzialności każdego z nas.
Na podst. KMP w Zamościu
