Nastolatek na motorowerze uciekał przed policją i przewrócił się

Policjanci z Miączyna dali kierowcy sygnały do zatrzymania. Młody mężczyzna skręcił w drogę gruntową, stracił panowanie nad motorowerem i przewrócił się.
- Policjanci z Miączyna podjęli próbę zatrzymania w gminie Sito
- Ojciec potwierdził, że udostępnił motorower; będą konsekwencje prawne
Policjanci z Miączyna podjęli próbę zatrzymania w gminie Sito
Minionej nocy funkcjonariusze patrolujący gminę Sito zauważyli jadącego motorowerzystę i wydali mu sygnały do zatrzymania. Kierujący nie zareagował i skręcił w drogę gruntową. Po przejechaniu kilkuset metrów stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się.
Na miejscu interweniowali policjanci. 17-letni mieszkaniec gminy Skierbieszów nie wymagał pomocy medycznej. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Funkcjonariusze ustalili, że powodem ucieczki był brak uprawnień do kierowania.
Ojciec potwierdził, że udostępnił motorower; będą konsekwencje prawne
Na miejsce przyjechał ojciec nastolatka i przyznał, że udostępnił mu pojazd, wiedząc o braku wymaganych uprawnień. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym.
17-latek będzie odpowiadał przed sądem za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz za kierowanie motorowerem bez uprawnień. Za przestępstwo niewykonania polecenia uprawnionego organu do zatrzymania pojazdu można trafić do zakładu karnego nawet na 5 lat. Prowadzenie pojazdu mechanicznego bez uprawnienia to wykroczenie zagrożone sądowym zakazem prowadzenia pojazdów oraz karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych.
Policja przypomniała także, że zgodnie z art. 96 kodeksu wykroczeń właściciel, posiadacz lub użytkownik, który dopuszcza do prowadzenia pojazdu osobę bez wymaganych uprawnień, podlega karze grzywny. Informacje przekazała policja; materiał pochodzi z komunikatu służb.
na podstawie: Policja Zamość.
Autor: krystian