
Wstrząsające zdarzenie na drodze K 74! Nietrzeźwy kierowca cysterny zatrzymany dzięki czujności świadka
- Niebezpieczna jazda w Miączynie. Co się wydarzyło?
- Interwencja policji w Miączynie. Jak przebiegała akcja?
Niebezpieczna jazda w Miączynie. Co się wydarzyło?
W poniedziałkowe popołudnie, na drodze krajowej numer 74, doszło do niebezpiecznej sytuacji, która mogła zakończyć się tragicznie. 40-letni mężczyzna, prowadzący ciężarówkę marki Man z naczepą, miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Dzięki szybkiej reakcji jednego z uczestników ruchu drogowego, policja została powiadomiona o podejrzanym zachowaniu kierowcy.
Interwencja policji w Miączynie. Jak przebiegała akcja?
Zgłoszenie od zaniepokojonego świadka pozwoliło funkcjonariuszom na natychmiastową interwencję. Policjanci zauważyli opisaną cysternę stojącą w zatoczce przystanku w Miączynie. Po przeprowadzeniu badania stanu trzeźwości okazało się, że kierowca był w stanie skrajnego upojenia alkoholowego. Mundurowi niezwłocznie zatrzymali mu prawo jazdy, a sprawa trafi teraz do sądu.
Kierowca odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu, co wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi – grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat oraz wysokie grzywny. Dodatkowo, mężczyzna nie uniknie odpowiedzialności za popełnione wykroczenia drogowe.
„Kierowco pamiętaj! Wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu możesz wyrządzić krzywdę sobie i innym uczestnikom ruchu drogowego” – podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło
To zdarzenie przypomina nam o konieczności odpowiedzialności na drodze i o tym, jak ważna jest czujność innych uczestników ruchu. Każdy z nas może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na drogach!
Na podstawie: Policja Zamość