W miniony dzień, na lokalnej drodze, doszło do zatrzymania kierowcy, który zlekceważył obowiązujące przepisy dotyczące prędkości. 43-letni mężczyzna stracił prawo jazdy oraz został ukarany wysokim mandatem za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego.
Niebezpieczna jazda w obszarze zabudowanym
Wczoraj, około godziny 16:30, policjanci z zamojskiego Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzili rutynową kontrolę drogową w miejscowości Niewirków, położonej w gminie Miączyn. To właśnie tam zatrzymali 43-letniego kierowcę Opla, który poruszał się z prędkością o 52 km/h wyższą od dozwolonej. Tak rażące lekceważenie przepisów nie mogło pozostać bez odpowiedzi ze strony funkcjonariuszy.
Konsekwencje zbyt szybkiej jazdy
Kierowca, mieszkaniec gminy Ulhówek, został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych. Dodatkowo, na jego koncie pojawiło się aż 13 punktów karnych. To jednak nie wszystko – mężczyzna stracił na trzy miesiące prawo do kierowania pojazdami, co oznacza, że przez ten czas będzie mógł podróżować jedynie jako pasażer. Tego typu działania mają na celu nie tylko ukaranie sprawcy, ale przede wszystkim zapobieganie przyszłym wykroczeniom drogowym.
Apel o rozwagę na drogach
W obliczu takich incydentów, policja apeluje do wszystkich kierowców o większą rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn tragicznych wypadków. Każdy z nas powinien pamiętać, że bezpieczeństwo na drogach zależy nie tylko od regulacji prawnych, ale przede wszystkim od naszej odpowiedzialności i rozwagi. Pamiętajmy, że droga to nie tor wyścigowy, a życie i zdrowie nasze oraz innych uczestników ruchu są najważniejsze.
Źródło: Policja Zamość