58-latek kierował citroenem mając w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Nie posiadał również uprawnień do kierowania. Ignorując znak zakazu wjazdu zwrócił na siebie uwagę policjantów. Po alkoholu za kierownicę opla usiadł również 46-latek. Jego nieudolne cofanie oraz chwiejny krok zauważyła osoba postronna, która powiadomiła policjantów. W organizmie 46-latek miał prawie 2 promile alkoholu oraz orzeczone przez sąd trzy zakazy kierowania pojazdami. Obaj mężczyźni wkrótce za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
Wczoraj policyjny patrol w Zamościu na ulicy Pereca zauważył kierującego citroenem, który zignorował znak mówiący o zakazie wjazdu. Mundurowi zatrzymali go do kontroli. Jak się okazało siedzący za kierownicą 58-latek z Zamościa był nietrzeźwy, w organizmie miał blisko 2 promile alkoholu, nie posiadał także uprawnień do kierowania pojazdami.
Również wczoraj dyżurny zamojskiej policji otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy opla na ulicy Wspólnej. Zgłaszająca powiedziała, że mężczyzna za kierownicą opla zastawił jej samochód, wiec poprosiła go o przeparkowanie. Kiedy zobaczyła jak nieudolnie wykonuje on manewr cofania, a później chwiejąc się na nogach wysiada z samochodu – nie zwlekała i powiadomiła służby. Dyżurny skierował tam policjnatów, którzy wykonali badanie stanu trzeźwości kierującego oplem. 46-latek z Zamościa w organizmie miał prawie 2 promile alkoholu. Siadając za kierownice złamał również trzy sądowe zakazy kierowania pojazdami mechanicznymi.
Obaj mężczyźni wkrótce staną przed sądem, gdzie wytłumaczą się ze swojego postępowania. Sąd zdecyduje również, jaka kara będzie adekwatna do popełnionych przez nich przestępstw.
Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi do 2 lat więzienia. Jeśli nietrzeźwy kierowca kolejny raz popełni tego typu przestępstwo może spodziewać się surowszej kary, wówczas sąd może orzec karę pozbawienia wolności do lat 5. To nie wszystkie dolegliwości karne – w takich przypadkach sąd orzeka także zakaz prowadzenia pojazdów oraz obowiązek zapłaty na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej kwoty od 5 do 60 tysięcy złotych. Niestosowanie się do sądowego orzeczenia o zakazie prowadzenia pojazdów też jest przestępstwem, za które można trafić do zakładu karnego nawet na 5 lat.
starszy aspirant Dorota Krukowska - Bubiło
