Kreatywność poza genami?

3 min czytania

Kreatywność poza genami?

Przyzwyczailiśmy się do zrzucania wszelkich umiejętności na zapis w genach. Artystę tłumaczy się, że taki jest, ponieważ dziadek, prababcia, przodkowie również byli artystami. Przeciętny człowiek nie może być artystą, jeżeli w jego rodzinie nie było wcześniej takiego kogoś? Myślenie takie jest błędne, gdyż każde z nas może stworzyć własne dzieło artystyczne bez predyspozycji genetycznych. Umiejętność ta to po prostu kreatywność. Każdy człowiek ją ma. Problem tkwi jedynie w wychowaniu, jeśli czujemy się zero kreatywni to znaczy, że byliśmy jako dzieci blokowani.

Wychowanie? A co ono ma wspólnego z kreatywnością?

Okazuje się, iż sposób wychowywania dziecka ma bardzo duży wpływ na jego kreatywność. Jeżeli w pewnej rodzinie pojawiają się osoby z dużą bazą kreatywności, należy sądzić, iż wynikiem tego jest pewien sposób wychowawczy, powielany z pokolenia na pokolenie. Możliwie, iż pozwalano takim dzieciom całkiem nieświadomie, rozwijać się kreatywnie.

Istotną rolą w budowaniu kreatywności jest pozwalanie dziecku na swobodę realizowania swojej wyobraźni. Co to znaczy? To pozwalanie maluchowi na fantazjowanie i pozwolenie mu się czasami przy swej twórczości ubrudzić. Pierwsza moc kreatywności to (tutaj wielu rodziców się oburzy) pozwolenie siedzącemu już maluchowi na jedzenie posiłku palcami.

Dziecko papkę z marchewki będzie jadło ze smakiem, liżąc swoje paluszki i zanurzając całe dłonie w przecierze. Cierpliwość opiekuna i odpowiednia aranżacja jadalni jest tutaj nieodzowna, by rodzic mógł spokojnie patrzeć na dewastację podłogi i ścian przez rozchlapane wokół jedzenie. Zmywalne farby lub tapety i podłoga bez dywaników utrzymają jadalnię w czystości. Wystarczy tylko wszystko zmyć wilgotną ściereczką. Oprócz rozwijania się w dziecku kreatywności, będzie mu daleko do niejadka.

Zdobione kule styropianowe- kolejna porcja rozwijania kreatywności również dla dorosłych?

Dlaczego utarło się, iż malowanie ekspresyjne jest domeną wyłącznie dzieci oraz artystów? Każdy z nas ma prawo do tego rodzaju rozrywki. Mózg, który otrzymuje często taką porcję rozładowania emocji, regeneruje się. Pojawią się w naszej głowie nowe rozwiązania problemów, uchronimy się przed depresją i frustracją. Zaczniemy znajdywać sposoby na oszczędne gospodarowanie budżetem domowym, zwłaszcza w okresie przedświątecznym. Zamiast gotowych drogich dekoracji, znajdźmy hurtownię artykułów dekoracyjnych i zróbmy tam zakupy.

Święta mogą okazać się mało kosztowne, jeżeli wykorzystamy w tym celu swą kreatywność, a jeżeli jeszcze jej nie mamy, obudzimy ją w sobie. Pomogą nam w tym na początek pomysły innych osób, które po pewnym czasie pobudzą nas do własnych nietuzinkowych rozwiązań. Na początek możemy do tego celu wykorzystać kule styropianowe. Wyczarujemy z nich wspaniałe rękodzieła nie tylko na choinkę. Lekkie, tanie i w różnych rozmiarach posłużą nam do zrobienia bombek, kul ozdabiających okno, stroików na stół i drzwi, a także kukiełki, laleczki, zwierzątka itp.

Pozwólmy naszemu mózgowi na zabawę

Znajdźmy czas na własne wyroby, które zawisną na choince i w oknie. Stwórzmy sami dla siebie stroik świąteczny lub urodzinowy itp. Jeżeli są w domu dzieci, poświęćmy swój krótki czas odpoczynku na twórcze spędzenie go z córką i synem. Tanie półfabrykaty ma każda hurtownia artykułów dekoracyjnych, w których za małe pieniądze zgromadzimy wszystko, co jest potrzebne, by rozwijać własną kreatywność i zbudujemy emocjonalną więź z dziećmi. Kreatywność wyrobimy w każdym wieku, w jakim się obecnie znajdujemy, gdyż dla tej umiejętności wiek to żadna przeszkoda.

Autor: Zewnętrzny materiał partnerski

tuzamosc_kf
Serwisy Lokalne - Oferta artykułów sponsorowanych