128 km/h w zabudowanym. 25-latek stracił prawo jazdy i dostał 4 tys.

Dwa zdarzenia drogowe w powiecie zamojskim zakończyły się surowymi karami — jeden kierowca stracił prawo jazdy i zapłaci 4 tys. zł za pędzenie w terenie zabudowanym, drugi został ukarany mandatem 2,5 tys. zł za jazdę hulajnogą pod wpływem alkoholu. Oba przypadki wykryli funkcjonariusze zamojskiej drogówki.
- Miączyn i Werbkowice: pędził BMW — zapłacił i pożegnał się z prawem jazdy
- Zamość: hulajnoga i 1,8 promila — pobiegli za sprawcą, ukarali mandatem
Miączyn i Werbkowice: pędził BMW — zapłacił i pożegnał się z prawem jazdy
We wtorkowe popołudnie policjanci ruchu drogowego z Zamościa kontrolowali prędkość pojazdów w miejscowości Miączyn. W kierunku Hrubieszowa mundurowi zauważyli jadące z dużą prędkością BMW — urządzenie wskazało 128 km/h w terenie zabudowanym, czyli o 78 km/h za dużo.
Za kierownicą siedział 25-letni mieszkaniec Werbkowic. Mężczyzna tłumaczył, że przekroczenie prędkości wynikało z nieuwagi. Funkcjonariusze ustalili jednak, że nie jest to jego pierwsze podobne wykroczenie, dlatego nałożona kara finansowa wyniosła 4 000 zł. 25-latek stracił uprawnienia do kierowania, a na jego konto dopisano 14 punktów karnych.
Zamość: hulajnoga i 1,8 promila — pobiegli za sprawcą, ukarali mandatem
W nocy zamojscy policjanci zatrzymali do kontroli 22-letniego obywatela Ukrainy, który poruszał się po Zamościu hulajnogą. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,8 promila alkoholu we krwi.
Na widok policjantów mężczyzna najprawdopodobniej próbował uniknąć kontroli i nie reagował na sygnały, kontynuując jazdę. Jeden z funkcjonariuszy ruszył za nim pieszo i dogonił go. 22-latek przyznał, że wracał do miejsca zamieszkania po wcześniejszym spożyciu alkoholu. W efekcie otrzymał mandat karny w wysokości 2 500 zł.
Podczas zatrzymania mężczyzna miał skomentować skuteczność policjantów, stwierdzając, że w jego kraju funkcjonariusze prawdopodobnie nie byliby w stanie go dogonić.
Policja przypomina, że nadmierna prędkość oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości stwarzają realne zagrożenie dla zdrowia i życia uczestników ruchu drogowego. Funkcjonariusze apelują o przestrzeganie przepisów i rozwagę na drodze. Informacje przekazał podinspektor Arkadiusz Arciszewski.
Na podstawie: KMP w Zamościu
Autor: krystian