Tragiczny finał imprezy nad zalewem w Zamościu 50-latek utonął po dyskotece

Tragiczny finał weekendowej zabawy nad zalewem w Zamościu. Mieszkaniec miasta nie wrócił do domu po nocnej imprezie, a jego ciało znaleziono w wodzie. To pierwsza śmiertelna ofiara utonięcia w regionie tego lata.
- Zamojski zalew miejscem dramatycznych wydarzeń
- Akcja ratunkowa i apel o rozwagę nad wodą w Zamościu
Zamojski zalew miejscem dramatycznych wydarzeń
W nocy z soboty na niedzielę 50-letni mieszkaniec Zamościa uczestniczył w dyskotece organizowanej przy miejskim zalewie. Spotkanie ze znajomymi przebiegało w atmosferze zabawy, jednak niestety zakończyło się tragicznie. Po zakończeniu imprezy mężczyzna miał udać się do domu, ale nigdy tam nie dotarł.
Jego nieobecność szybko wzbudziła niepokój wśród bliskich, a jeden z przyjaciół zgłosił zaginięcie policji już 21 lipca przed południem. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania, koncentrując działania wokół terenu zalewu – miejsca ostatniego znanego pobytu mężczyzny.
Akcja ratunkowa i apel o rozwagę nad wodą w Zamościu
Po krótkim czasie od rozpoczęcia działań poszukiwawczych na powierzchni wody zauważono ciało mężczyzny. Wspólnie z policją interweniowali ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, a strażacy Państwowej Straży Pożarnej wydobyli ciało na brzeg. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora, który zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok.
To pierwsza ofiara utonięcia w powiecie zamojskim w tym sezonie letnim. Podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło przypomina:
„Woda to żywioł, który potrafi być bardzo niebezpieczny, szczególnie dla osób będących pod wpływem alkoholu. Apelujemy o zachowanie rozsądku i unikanie kąpieli po spożyciu trunków.”
Przypominamy wszystkim mieszkańcom i gościom odwiedzającym zalew w Zamościu, że bezpieczeństwo nad wodą jest najważniejsze. Warto pamiętać o zasadach ostrożności i dbać o siebie oraz innych podczas letnich aktywności.
Na podstawie: Policja Zamość
Autor: krystian