Oszustwo przy sprzedaży komunijnej alby w powiecie zamojskim kosztowało 2800 zł
Sprzedaż komunijnej alby zakończyła się dla mieszkanki powiatu zamojskiego bolesną lekcją. Oszuści wykorzystali zaufanie i spryt, by wyłudzić od niej aż 2800 złotych. Jak nie dać się nabrać na internetowe pułapki? Sprawdź, co wydarzyło się w naszym regionie!

Niebezpieczna sprzedaż przez internet w powiecie zamojskim

37-letnia mieszkanka powiatu zamojskiego postanowiła sprzedać albę komunijną za symboliczne 50 złotych, korzystając z popularnego portalu społecznościowego. Szybko odezwała się osoba zainteresowana zakupem, która zaproponowała dostawę kurierem. Zgoda na takie warunki była początkiem serii zdarzeń, które doprowadziły do utraty znacznej sumy pieniędzy.

Po podaniu numeru telefonu i adresu e-mail kobieta otrzymała wiadomość z linkiem do formularza dotyczącego przesyłki. Wypełnienie go przeniosło ją na fałszywą stronę banku, gdzie – nieświadoma zagrożenia – zalogowała się podając swoje dane osobowe oraz hasło dostępu do konta.

Oszustwo telefoniczne i utrata oszczędności mieszkańców powiatu zamojskiego

Niedługo potem zadzwoniła rzekoma pracownica firmy kurierskiej, która poprosiła o kody Blik „w celu weryfikacji”. Niestety, kobieta przekazała kilka takich kodów, które pozwoliły oszustom wypłacić z jej konta 2800 złotych. Dopiero po tym incydencie zauważyła podejrzane transakcje i natychmiast zgłosiła sprawę w banku oraz na policję.

Podkomisarz Dorota Krukowska – Bubiło apeluje do wszystkich mieszkańców: „Oszuści często podszywają się pod firmy kurierskie lub wysyłają fałszywe linki do bankowości internetowej. Nigdy nie należy udostępniać nikomu swoich danych logowania ani kodów Blik.”


Według informacji z: KMP w Zamościu